Witajcie
Powracam do Was z kolejnym postem tematycznym. Dziś napiszę co
nieco odnośnie kształtów jakie możecie nadać swoim pazurkom.
Na pierwszy ogień pójdą paznokcie spiłowane na migdałki. Sprawi on, że Wasze palce
będą wyglądały na smuklejsze. Decyduje się na niego wiele kobiet. Niestety,
jego największą wadą jest to, iż jest on trudny do utrzymania. Chcąc sprawić
sobie taki musimy mocno spiłować boki paznokci, jednakże efekt końcowy
zwłaszcza przy długich pazurkach jest zniewalający.
Paznokcie na kształt
szpicu niestety nie są przeznaczone dla każdego. Często przeszkadza on w
wykonywaniu codziennych domowych czynności oraz jest narażony na urazy.
Kolejnym z popularnych kształtów jest kwadrat. Najlepiej prezentuje się w
przypadku french manicure. Ostre końce sprawiają, że kształt ten jest często
narażony na złamania, dlatego najlepiej utwardzić płytkę hybrydą, która uchroni
przed zniszczeniem uzyskanego efektu.
Zaokrąglenie
to
kształt „na co dzień”. Sprawdzi się u osób posiadających słabą płytkę. Jest
także najmniej podatny na złamania, zniszczenia.
Zaokrąglony
kwadrat to odmiana zwykłego „kwadratu”. Aby taki wykonać
musimy lekko zaokrąglić kąty u góry.
Ostatni z opisywanych przeze mnie kształtów to owal. Składają się na niego
bezpośrednio kwadrat, migdał oraz kształt okrągły. Sprawdza się przy pazurkach
każdej długości. Największa jego zaleta – z całą pewnością jest najtrwalszy.
A Wy, jak najczęściej piłujecie swoje pazurki?
.jpg)
